Menu
Gildia Pióra na Patronite

widziałem
obłocze gniazda
daleko na wschodzie
nisko pod niebem
a wysoko
nad ciemniejącą aparycją
przygranicznych horyzontowi
lasów

widziałem słońce
pękające wieczorem
na milijony gwiazd
po niebie rozsypanych
codziennie tak samo
codziennie inaczej

wymościł sobie wiatr
przydrzewne zielenie traw
nim wyścielał
pawioogonowym dywanem
zwykłe
mieszczańskie
parki

mrużącym się oczętom
zamajaczyło gdzieś niebo
wraz z całą
zczerniałą srebrzyną chmur
ktoś zmoknął
ktoś zniknął
ktoś odszedł
ktoś sam został
na sam
z nierozchmurzonym niebkiem

i to ponure
pochmurne
niebo
rozjaśniałem
tym
odbitym w twyh oczach
ociekających od marzeń
nieopędzonych od wspomnień
ociekających od nieb
najprzeróżnych
piękniejszych
nad jakiekolwiek
prawdziwe niebo

6950 wyświetleń
58 tekstów
18 obserwujących