Widuję Ciebie na mieście... idziesz z radością pod pachą. Dziewczyno, wyglądasz świetnie, gdy tak przyglądasz się kwiatom.
I czasem na chmurki zerkniesz, niebo do Ciebie się śmieje. W sukience tak lekko biegniesz, wszystkim lód w sercu topnieje.
Szkoda, że mi nie po drodze, chętnie cieszyłbym swe oczy. Szedłbym za Tobą, przy nodze, a potem śniłbym Cię w nocy.
Miło :) a Ty bądź jak feniks czas na osuszenie źrenic
Jednym tchnieniem przeczytalam...Lekki pełen ukrytych myśli. Romantyk z ciebie kolego...☺
Miło :)
a Ty bądź jak feniks
czas na osuszenie źrenic
Jednym tchnieniem przeczytalam...Lekki pełen ukrytych myśli.
Romantyk z ciebie kolego...☺