wdusić twarz w ziemię i zagryźć piach
nie wydać dźwięku odgryźć język rwą się skóra ścięgna łamie kość kiedy trzeba leżeć nieruchomo czekać
nie będzie potrzebna ręka noga nie będzie pianin dla palców które zostaną nie będzie szumu morza czy wiatru ponad szum krwi wsiąkającej w ciało i sen
trzeba czekać trzeba słuchać: pod warstwami martwych pod gnijącym mięsem amputowanych rzuconych byle jak na pożarcie psom gnieździ się życie: drgnie zapłacze którędy na świat a potem długo będzie umierać coraz ciszej
i trzeba to wszystko słyszeć wdusić twarz w ziemię zagryźć piach