Menu
Gildia Pióra na Patronite

Niełatwa próba…

W tłoku wiecznych starań,
Głośnych krzyków i wymagań,
Niosę swój krzyż każdego dnia,
Choć często spada nie jedna łza.

Wtedy uciekam do źródła mej nadziei,
Do obsypanej różami alei.
Tam, gdzie Chrystus jest moją siłą.
Tam, gdzie serca jak dzwony biją.

Choć mijam po drodze wiele zła,
Mam wrażenie, że ono tylko gra
I chichocze w ciemnościach, i wabi,
Potem naiwne owce swym mrokiem dławi.

Staram się nawet podczas burzy płynąć,
Brnąć przez świat i z tego słynąć.
W trakcie ulewy szukam schronienia
Pod skrzydłem anioła, chwili wytchnienia.

My wszyscy, których domem ląd,
Czasem błądzimy, płyniemy pod prąd.
Szukamy drogi o Panie! Do Ciebie!
Poślij Swego Ducha, który jest w niebie.

Każdego dnia nowe dzieła tworzymy,
Widzimy bariery, obok nich lecimy,
A kiedy górę napotykamy,
Poddajemy się, dobro zniewalamy.

Wiem, życie jest próbą niełatwą,
To trudna gra z wysoką stawką.
Czasem tylko zatrzymajmy się na chwilę,
Zauważmy miłość, która do serc bije.

Pod Ojca naszego płaszczem ochronnym
I Matki wzrokiem troskliwym, obronnym,
Zauważysz drogowskaz, na którym wyryte:
ŻYCIE W PIŚMIE JEST UKRYTE!

14 180 wyświetleń
83 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!