Menu
Gildia Pióra na Patronite

opłakane społeczeństwo

W świetle reflektorów,
umierasz ostatnia.
Wczoraj zwiewna i gładka,
dziś w cieniu snujesz się.

Fotograf zapomniał,
że byłaś na okładkach.
Szef nie chce uwierzyć,
ex rozbija się...

A Ty tkwisz,
w świecie bez relacji.
Zapomniałaś o pewnej spacji,
by oddzielić od życia - seks.

W każdej z aplikacji,
świecisz gracją, szukasz aprobacji
muszę zapomnieć (powtarzasz)
o życiu i z kim śpie.

7875 wyświetleń
84 teksty
52 obserwujących
  • Odys syn Laertesa

    24 November 2021, 12:59

    To nie społeczeństwo... To tylko social media.
    Opłakani my (chybione inwestycje)
    Pozdrawiam ✋

    od ryksza, Ciska, Fergus
    • WilceeQ`

      24 November 2021, 13:04

      Nie umiem się zgodzić z tym, że to social media, stąd społeczeństwo. W jednym miejscu zaczyna się swoją wędrówkę, niejednokrotnie tam, owszem, jednak przeważnie kończy chęcią "nie pamiętania" poprzedzoną... słodką potrzebą zapomnienia.

      Również pozdrawiam i dziękuję za refleksje :)

    • Odys syn Laertesa

      24 November 2021, 13:08

      No dobrze... To zacznijmy od tego co to jest "społeczeństwo"? Czy dysponuje pamięcią zbiorową?

    • WilceeQ`

      24 November 2021, 13:11

      |Społeczeństwo – podstawowe pojęcie socjologiczne, jednakże niejednoznacznie definiowane. Terminem tym tradycyjnie ujmuje się dużą zbiorowość społeczną, zamieszkującą dane terytorium, posiadające wspólną kulturę, wspólną tożsamość oraz sieć wzajemnych stosunków społecznych.|
      - wiec odpowiedź brzmi tak.

      W dodatku idąc krok dalej, pozwolę sobie zapewnić, że niemal każdemu przytrafił się taki "błąd"
      Tam nie ma utopijnego obrazka a wzorzec zachowań.

    • Odys syn Laertesa

      24 November 2021, 13:18

      No tak... Przyznam że kiedyś być może bym zrozumiał (diabeł coś tam podpowiada) ale obecnie zatraciłem umiejętność operowania "pojęciami", "ideami" (całym tym kantyzmem).

      "Błąd" o którym Pani mówi jest mi dobrze znany, ale nie widzę tu związku ze "społeczeństwem" (nawet teoretycznego)
      "Wzorzec zachowań" to tzw. statystyka.

      Social media mi znowu wychodzi... Nie kpię ani nie lekceważę Pani zaznaczam

    • WilceeQ`

      24 November 2021, 13:36

      | Błąd - nieumyślne działanie, które jest niezgodne z zasadami lub założeniami i przynosi złe skutki| lub |fałszywy wniosek z niepoprawnie przeprowadzonego rozumowania|
      |Społeczeństwo - (...) wspólną tożsamość oraz sieć wzajemnych stosunków społecznych|

      - tym samym stawiając oba pojęcia obok, mamy gotowe wyjaśnienie.

      Dodatkowo, jeśli każdy z nas jest tego świadom (błędu) - stajemy się liczbami w statystyce "wzorców zachowań". Każde z badań czy wyliczeń prowadzi się na przykładach. Tutaj - jest nim "ja" - a każdego z nas można [...]

    • Odys syn Laertesa

      24 November 2021, 14:00

      No ale posługuje się Pani tymi definicjami jakby to właśnie one o życiu stanowiły.
      Nic dziwnego że w zasadzie wszystko można nazwać błędem, bo w definicji się nie mieści (znane jest Pani pojęcie fatyczności?)
      I teraz pytanie po co? Może właśnie po to by zatarła się, na końcu, granica między życiem a programem komputerowym. Między relacją a społeczeństwem.
      Z drugiej strony, skoro już znamy (nawet teoretycznie) jakąś różnicę między społeczeństwem a social media, to teraz trzeba ustalić "trzeciego"... Bo zawsze jest ten trzeci.

      Ależ ja nie ze strachu. Zwłaszcza wobec sprzeczności 🙂 która gwarantuje "dynamizm"

    • WilceeQ`

      24 November 2021, 14:54

      Posługuje się nimi, by wyjaśnić punkt widzenia i proste ujęcie sprawy. Dlaczego "social media" nie ma prawa bytu w tym obrazie. Jest jego częścią - tak. Głównym tematem - nie.

      W takim też wypadku nie potrzeba osoby trzeciej.
      Niemiej jednak, w momencie tworzenia; ona zawsze istnieje - będzie nim odbiorca.
      Mogę prostować drobną sprawę jaka została poruszona; wyjaśnić dlaczego pojęcia nie stoją obok, jednak koniec końców decyzja pozostaje w rękach czytających.

      Gdybyśmy mieli wchodzić w filozofowanie o świecie, prawdach, potrzebach czy działaniach, to już inna kwestia i nie ten czas.

      Wymieniliśmy swoje pojęcia i grzeczności, jest mi z tego powodu niezmiernie miło.
      Resztę pozostawiam w Pańskich wyobrażeniach.
      Dobrego popołudnia :)

    • Odys syn Laertesa

      24 November 2021, 17:32

      Tak... To dobry moment na trawienie. Bo kolacja była obfita. Ilość dań które wjechały na stół wzrosła niewspółmiernie do meritum... Co świadczy o wzajemnym zaangażowaniu. Z tego też powodu mnie również niezmiernie miło.

      Wyobrażeń postaram się unikać, choć pokusa to zawsze wielka. Jako czytający i czymś zaintrygowany staram się dążyć do "poznania" motywów autora. Tym razem się nie udało, ale sama rozmowa za "satysfakcję" wystarczy.
      Miłego wieczoru ✋🙂