W pościelipachnie wiatrzerwałem jąprzed chwilą z podwórkaprześcieradłoi stare ręczniki dwa- szkoda - została jeszczekoszulka...
(Moknieale zacina!)
marka
Autor
26 May 2010, 18:47
Ciekawy :) Pozdrawiam.
25 May 2010, 23:58
Czytając Twój wiersz Marko, zapachniało mi praniem suszonym na dworze... Pozdrawiam cieplutko ;)