W oczekiwaniu na wiktorie
szepcze w skrytosci twoje imię
moja miłości
trwam głucha i nasluchuje
choćby jednego Twojego
westchnienia
To czas oczekiwania na tkliwosc
czas ciszy i pragnienia
wyczekuje tylko tej
jednej myśli kwitnącej
W mojej glowie jak pierwiosnek