...zbudzone zmysły...
W niewinnym puchu
nieśmiałości
w tajemnicy jutra
związani węzłem
niewidzialnej mocy....
w oddechu myśli
nutą czułości
zroszonych
zanurzają swe dłonie
w miłosnej pieszczocie nocy...
w uśmiechu pragnień
samotnych serc
dotykiem słów
szeptem rąk
odkrywają siebie...
w dusz przenikaniu
milczeniem ciszy
wilgocią ust
zbudzone zmysły
krzyczą..chcę tylko Ciebie...
78 380 wyświetleń
347 tekstów
254 obserwujących
Dodaj odpowiedź 11 December 2010, 11:20
0 Elsix...
szept rąk to metafora...:)a ja uwielbiam takie szepty....:)
Odpowiedź 7 July 2010, 16:04
0 Delikatnie, uroczo, namiętnie
piękny wiersz, jak sama autorka
pozdro ;-)Odpowiedź