W nic już nie zwątpię ( zarys wiersza)

W nic już nie zwątpię Jakubie
I w nic pochopnie nie uwierzę
Zbyt wiele prawdą okazało
Co wpierw śmiechem i drwiną
Teorią spiskową określano

O bezpiece w rękach innego narodu
O nazwiskach zmienianych
By wejść między gojów
Ręce rozkładam z niedowierzania
Tym co ratowaliśmy
Mamy płacić odszkodowania

Czy to możliwe że ruszyła maszyna
Która od dawna trybami kręciła
Spisano ustawy
Żeśmy im winni zbyt wiele
By spłacić nam się udało

Dlaczego wcześniej była cisza
Czy mamy nie wiedzieć
Nie nam o prawdę upominać

I znowu dzisiaj jest noc wołają
Nas wskazują i kościół nasz
Już wyganiają tożsamość
Winy palcem wskazują
Najczęściej starsi bracia
Synowie NKWD

Nawet filmy Jakubie powstały
O zbrodniach naszych
I odwrócono wszelaki ład
I nastał nowy dziwny porządek

Na opak i skróty
Świadomość jak kij sękaty
Są już pierwsi pionierzy
Bicia się w pierś
Nie gdzieś daleko
Lecz tu i teraz i za nas

Napisano nową historię
Fałszywą powszechną pieśń

W nic już nie zwątpię