...
W listach namiętność się tli.
Upchane pocałunki między wersami.
Opuszkami palców po kartce pociera.
Szukając dotyku jego.
Przykłada do nosa swego.
Z nadzieją zapachu jego.
Wyblakłe litery zapach swój straciły.
Ona uparcie czuje jego.
Każda nuta zapachu jego w niej drzemie.
Nie oszuka jej zapach szuflady.
Nie straszne im kilometry.
Głucha cisza.
Pulsująca tęsknota czterech ścian.
Przecież wszystko ma swój kres.
Rozstanie nie trwa wiecznie.
Uczucia nie maleją.
Nabierają na znaczeniu.
Los miłość ich poddaje próbie.
Wytrwale czekają na dotyk swój.
Bliskość słów.
Radość ust.
Ciepła serc na których osiadł kurz tęsknoty i pragnień.
Dodaj odpowiedź 21 February 2011, 11:59
0 ... a jednak poddała się... jedynak tylko na stronie pozostał...
:-(
Odpowiedź 27 October 2010, 06:52
0 Przecież wszystko ma swój kres.
Rozstanie nie trwa wiecznie.
Uczucia nie maleją.
Nabierają na znaczeniu. :) +Odpowiedź 22 July 2010, 10:47
0 A dziękuje Mery ;) odważyłam się i spróbowałam, chociaż trochę nieudolnie mi to szło, lecz nie poddaje się ;)
pozdrawiam
Odpowiedź