Menu
Gildia Pióra na Patronite

Droga Wewnętrzna

W Krakowie na ścianach kamienic
Wyświetlają dusze i resztę wnętrz poetów
Turyści czytają potem idą jeść i pić

W Krakowie nie być poetą to nie być
Chyba że się ma fach w głowie
Lub chociaż w dłoniach
Wtedy ma się gdzieś poetów i poezję
Fach to wolność od mrzonek
Choć fach lubi fantastykę

W Krakowie trzeba więc napisać wiersz
Poliszynel szepce a Wisła śpiewa
Prawie jak ryby w Ukajali
Że salonów poetyckich w Krakowie
Częściej niż krasnali we Wrocławiu

297 594 wyświetlenia
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!