Menu
Gildia Pióra na Patronite

szary

w izolacji wnętrza
unosi się kula odciętej nocy

odzwierciedla lęk
cienia w paśmie światła
na drodze z ciemności do ciemności

teraz wiem
zmaganie nigdy nie było czymś innym
jak tylko samotnym krążeniem
wokół ukrytej masy
zespalającej nas razem
w centrum drogi

gdzie nie gaśnie nic
z oczami zamkniętymi na zawsze
w progu

chwili migoczący cień
znika gdy pochylam się
nad niezliczonością gwiazd
między odłamkami złudzeń
pozostał oddech

uwolniony z zakrzywionej powierzchni

naprzeciw
wychodzisz w świetle dnia

30 315 wyświetleń
360 tekstów
51 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!