Menu
Gildia Pióra na Patronite

Chochlik

W gałęziach drzew schował się wiatr
by tańczyć wśród liści walczyka.
Za chwilkę pod skrzydła ptaków się wkradł
jak gdyby wciąż przed kimś umykał .

A on przecież tylko popsocić chciał.
Jak chochlik przy byle okazji.
Układał przechodniom fryzury
jak chciał.
Tak... podle własnych fantazji.

Po chwili rozgonił chmury na boki.
Ukazał mi lazur i słońce.
I czmychnął w kierunku złocistych pól.
A potem chciał hasać po łące.

Myślałam że w górach się schowa wśród skał.
Że pewnie chce chwilę dla siebie.
A ten dla popisu w górę się wzbił.
I znów... ganiał chmury po niebie.

Taki chochlik niepokorny.
Cały dzień wariował.
Słońce zaszło. Wzeszły gwiazdy.
A wiatr?
Ten również się schował...

55 168 wyświetleń
395 tekstów
57 obserwujących
  • 13 May 2020, 17:49

    Fajnie Cię znowu widzieć.
    Miłego wieczoru. :))

  • kuloodporna

    5 May 2020, 21:16

    Taki świeży optymizm taki ach jakbym czuła ten wiatr......psotny wietrzyk .....:)

  • marka

    5 May 2020, 20:28

    Podoba się...
    I do tego taki wesoły.