Menu
Gildia Pióra na Patronite

Egoista

Upadła z głośnym trzaskiem
uderzając głową o wystający z ziemi kamień.
Jego nie było,
nie chciał bądź nie mógł.
Odszedł odgradzając się od niej wysokim murem.
Nie sprawił, że otworzyła oczy
maleńka istota w stanie hibernacji.
Potknął się o nią omijając płaski i ostry kamień.
Nie spojrzał za siebie,
nie podał jej dłoni
nie czuł obowiązku udzielenia pomocy.
Dla niego sensem był tylko on
dobra zabawa, wino i śmiech.

18 386 wyświetleń
137 tekstów
2 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!