Ukryta za horyzontem. Przed zakolem nie dostrzeżesz. Wypływasz powoli, za tobą mętna woda, przed tobą otwarte morze. Lekka bryza pozwala rozwinąć żagle. Przeskakujesz przybój. Na mostku brak róży wiatrów.
/w miniaturce wszystko jest ważne, przecinki na końcu wersów dają podwójną wersyfikację, tytuł sugeruje, że chodzi o falę przypływu, z wiersza odczytałem ukrytą burzę ale co ma z tym wspólnego róża wiatrów - zmieniłbym tytuł na trzy gwiazdki/