Śladami
uciekam myślami do miejsc które mogę rozpoznać z zamkniętymi oczami
nos prowadzi mnie za rękę
tutejsza woń
nigdzie indziej jej nie znajdziesz
aromatyczny zapach
nutka suchych pożegnań z ciepłymi powrotami
łatwo się przyzwyczaić na moment
a zgubić dla nich głowę zakrawa o rutynę
nie zabawie zbyt długo
w tych miejscach
musiałbym spędzić nie jedno życie
Autor
17 065 wyświetleń
190 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!