Ubierz się w skromność, dobroć, wrażliwość pochyl się nad leżącym, słabym człowiekiem przywróć wiarę, że istnieje jeszcze czysta miłość poświęć mu swój czas, zostań, nie uciekaj…
Pomóż mu powstać i narodzić się na nowo wskaż tę najjaśniejszą stronę codzienności zostań aniołem stróżem, życiową podporą iskierką nadziei, zaczątkiem ody do radości…
Bądź tęczą, która daje nadzieję na pogodne niebo na słońce, na radość, na uśmiech i na pogodę duszy przełam się i uwierz w końcu też w samego siebie że jesteś potrzebny, by mury swoim dobrem kruszyć…