Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Tylko okno o północy otwarte,
Cichy płacz w otchłani nocy,
Szelest liści przez wiatr powianych,
Krople deszczu ślizgające się po trawie...
I ja
Serce płacz rozdziera,
Przy gwiazdach, ze splecionymi dłońmi,
Jakby ostatkiem sił oddech zaczerpnięty,
Czarne łzy płynące strumieniem po policzkach...
Kartka
Zgnieciona w dłoń wzięta,
Słowa denne i puste...
Rzucam niby piorunem,
Kilka kropli łez wycieram z twarzy,
Takiego życia mi wszyscy zazdroszą?
Aż tak bardzo mi z tym do twarzy?

677 wyświetleń
8 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!