" Ty....jeden wie(r)sz "

Ty...
Spadający w dół
Boisz się...?
Strach Ci towarzyszem jest?
On ratuje Ci życie...
Przyjaciel Twój czy wróg?
Czy może czekasz na cud?
Spadochron Cię chroni
Wierzysz w cuda?
Ty jeden ocalejesz
Tobie się uda
Błękit nieba Cię otula?
Podłoże miękkie się staje
Lądujesz bezpiecznie
Zwiedzasz nowe krainy
Przemierzasz leśne gęstwiny
Szczęściem swoim się dzielisz
Porankiem kroczysz pewnie
Z godziny na godzinę
Robi się cieplej, przyjemniej...
Znajdujesz ją - Swoje szczęście
Zaczepiasz o skrzydła jemioły
Całujesz czule...pod i....
Wzbijasz się do nieba
Czterolistną koniczynkę dzielisz na pół
Lecicie razem w górę i w dół.
Czego człowiekowi jeszcze do szczęścia potrzeba?
Kromka chleba
Serca pół?
Błękit nieba....jest tuż, tuż....
Zaraz wschód
Nowy dzień - stanie się.
Dla Ciebie cud.

....
Być szaleńcem - cóż to znaczy?
Jeden kwiat - jedna czerwona róża...
Może jemioła - wszystko tłumaczy.
....
Zainspirowana...
19.11.2020
02:12
Nad ranem