ty calineczko zrobiłaś to źle nikt o zdrowym rozumie nie widział przecież kosza czerwonego kapturka w rękach głodnego kopciuszka tomcia palucha zjeżdżającego po lśniących i pięknych włosach roszpunki królowej śniegu wygrzewającej plecy w rozżarzonym piecu baby jagi jasia i małgosi filuternie podkładających ziarnko grochu śpiącej królewnie albo chociaż królewny śnieżki kradnącej jabłka z nakrytego stoliczka a kto słyszał o dziewczynce z zapałkami przystawiającej siarnik do smoka wawelskiego? brzydkim kaczątku na randce ze złotą kaczką?
a ty calineczko tak mała że zmieściłabyś się w siódmym koralu jarzębiny tak na przekór wskoczyłaś nagle w siedmiomilowe buty i czmychnęłaś ot i tyleśmy cię na świecie widzieli
Właśnie o Tobie pomyślałem, Arturze, pisząc ten wers :D Kati, Cytaty umierają już jakichś siedmiu lat i umrzeć nie mogą. Bo my na nich jesteśmy ;) Joasiu... moje wewnętrzne dziecko unosi wysoko dwie piątki i czeka na przybicie :)