Ołkaj, Pierwsza zwrotna wywołała automatyczny uśmiech - jest przyjemnie tragiona.
Jednak dalej, wydaje mi sie, ze rozjezdza. Zaczynajac tutaj:
“Chcę przyjaźni marzeń z uśmiechaniem” - uśmiechem
“Publiczność przejęta kochaniem” - przejętą
“Aktorzy bez chwili spoczynku” - aktorów
“Za kurtyną cisza i aktor wybrany Wychodzi już i umiera w skłonie” - za cisza przecinek zamiast “i”
Przy tym... polecam dodac, zwlaszcza, do tak zbudowanego wiersza interpunkcje. Naprawde poprawi jego odbior, usunie zbedne “I” sprawi, ze stanie sie płynniejszy. Tym samym wyjdzie z niego naprawde Cos dobrego :)