pierwsze tygodnie tęsknoty za tobą były znakiem ostrzegawczym
twoja nieobecność uciążliwym swędzeniem
którego źródła nie potrafiłam zlokalizować
dłonie pozbawione uścisku twoich rąk
zdążyły zapomnieć jak być dłońmi
ciało nie wiedziało jak poskromić
gorycz każdej takiej kolejnej nocy
bo to łóżko choć wystarczająco duże
nie gościło nas obojga w swych objęciach
zupełnie tak jakbym cały ten czas
spędzony z tobą była z dala od domu
a bez ciebie zmuszona byłam wrócić
do tego miejsca w mojej głowie
które nie chciało już
mnie z powrotem przyjąć
Autor
18 934 wyświetlenia
158 tekstów
24 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!