fontanna milczenia
twarz przystroiła uśmiechem
kwiecistą suknię ubrała
ostatni łyk kawy
kolejny dzień rozpoczęła
nikt sie nie spodziewał
pod woalką ze słoneczników
pokiereszowaną duszę ukryła
bladoczerwony lęk pulsuje
szarym chodnikiem
między ludzimi
bezpieczne schronienie
gdzieś na odosobnieniu
z dala od gwaru
tam gdzie myśli swobodnie płyną
fontana milczenia tryska słowami
135 875 wyświetleń
1633 teksty
240 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!