Menu
Gildia Pióra na Patronite

Harda dusza

twarz niczym gwieździste niebo
włosy nocnymi wiją się biczami
blado różane usta spragnione
w świetle srebrnego globu
bosymi stopami stąpa po glebie
zbłąkanym spojrzeniem szuka
siebie w drugiej osobie
jednak w matni ciężko się porusza
waleczna i harda istota
bronią jej tęskniące serce
jeszcze trzyma nad nim piecze
trzęsie się, lecz nie wyrywa
z nadzieją bijąc szybciej
i tylko słychać dźwięki nocy
i łomot dzwona sercowego
nie straszne jej cienie ciemności
brnie w uparte wierząc mocno
w to, że z chwilą odejścia nadziei
pojawisz się ty jej wysłannik
poprowadzisz do jasności
gdzie o mroku cicho się mówi
dając oparcie silnych ramion
budujące i ciepłe słowa
a także cząstkę swej duszy
tak jak i ona niegdyś
tobie ślepo zaufała
i cząstkę siebie dała…

26 014 wyświetleń
524 teksty
59 obserwujących
  • Papużka

    1 March 2013, 14:32

    :))) Miło. Pozdrawiam.

  • Papużka

    28 February 2013, 11:21

    :)

  • Pechowa_

    28 February 2013, 09:26

    Papużko wspaniały wiersz... :)
    Zabieram bo odnalazłam cząstkę Siebie :))
    Pozdrawiam:)

  • Papużka

    28 February 2013, 00:22

    :) Dziękuję Agnieszko, dobranoc.

  • misiek45

    28 February 2013, 00:21

    Wiersz tak jak utwór-magiczny ,wspaniale się uzupełniają-pozdrawiam na dobranoc Papużko:)