w domu, którego nie ma
tu
jest miejsce którego szukam
zamknięto drzwi
połknięto klucze
z okien syczy strach
w moim brzuchu dojrzało słońce
ze skóry wycięłam
coś na kształt serca
teraz
uczę się kochać
najpierw ćmy
potem martwe
17 801 wyświetleń
178 tekstów
95 obserwujących
14 May 2012, 12:54
Marie Twój wiersz zostawiłam sobie na koniec, by był dobrym początkiem
...intryguje, nawet bardzo
pozdrawiam ciepło :)14 May 2012, 05:45
dzięki za opinię Alex
tytuł i wiersz przyszedł sam
widocznie miał być taki jak ja - nieidealnypozdrowienia