Trzymam myśli kurczowo- Jak pióro Obracam je i obgryzam końcówki Czasem układam na papierze i natychmiast usuwam Kleksy bez wyraźnego kształtu, Którym nie można nadać konturów Trzymam... duszę...
Aż się krztuszę- czy ja duszę? Yesteś nieco figlarny... jak tuszę... Więc spasować chyba muszę By zachować spokojne myśli i... duszę ;-) Ech, Smoku... pozdrawiam jesienno- pięknie dziękując za odwiedziny. Miłego...