Trzymam w dłonikilka sfatygowanychpustych kartekgdzie jednocześnie
Potrząsam pióremw którym brak wenyby napisać pierwszywers pełny przeżyć
Nagle wypuszczamz rąk nie tylko kawałpapieru ale i nadziejęktórą nie potrafię unieść...
7.01.2018
Pechowa_
Autor
8 January 2018, 19:52
Piękny.
7 January 2018, 17:11
Podmiocie liryczny, tylko się nie połóż i nie czekaj.