Trudno przekazać to, co chciałoby powiedzieć serce, które już dawno przekształciło się w pomnik. Liczni kierują do niego jeszcze swoje słowa, niektórzy ciepłe, pełne serdeczności, inni słowa krytyki, rozgoryczenia, ale ono nie czuje już ani wzruszenia ani żalu, nic już nie czuje… Pozostaje puste, zimne, niewzruszone, stało się nagie i ubogie. I to wszystko wyrosło z jednego rozczarowania, jednego niepowodzenia, to wystarczyło…