to ciebie kocham..już tyle lat.. na ciebie czekałem smutny jak kat.. ..wieki czekałem(patrz..osiwiałem..) aby cię ujrzeć dotknąć oczami.. jak kroplę wody na pustyni pić haustami.. otoczyć cię tęczą różowych chmur i przeprowadzić przez jar zaklętych gór..
sandy uważaj na marzenia bo mogą sie spełnić :) Julia wreszcie sie przełamałaś, a co do obietnicy to sama sobie obiecałaś ja nic nie chciałem abyś obiecywała:)