złapałem się za język i nie puszczę drania
teraz, kiedy na pustyni
zacząłem doceniać każde ziarno
które otula me stopy
zaczynam rozumieć, że idę
że dystans pomiędzy każdym krokiem
to wszystko co mam
świat wciąż przecież płonie
i zawsze będą lasy, o których kiedyś zapomnę
dzisiaj opuściłem kolejny ogród
i życzę moim kwiatom
żeby rosły spokojnie
nie wiem tylko jak opisać ten dreszcz
który właśnie położył się na moich dłoniach
może powiem tylko
że dobrze się
spisały
Autor
14 255 wyświetleń
276 tekstów
32 obserwujących
Dodaj odpowiedź 26 February 2023, 22:42
0 wkrótce zrozumiesz co piszesz
/celowo nie piszę o czuciu/27 February 2023, 19:06
0 z czuciem jest taki kłopot, że ciężko jest odróżnić prawdę od fikcji
trzeba geniuszu instynktu, żeby być tak przed sobą otwartym, by potrafić to rozróżnić5 June 2023, 20:16
0 wciąż nie rozumiem
ale lubię wracać do tego nieporozumienia
Odpowiedź