Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bezbarwna

Ten wiersz taki troszkę zapętlony. Jak i moje myśli i uczucia. :)
Inspirowane: Coma - "Ostrość na nieskończoność"
https://www.youtube.com/watch?v=0FJA7_SbPok

czasem chciałabym się tylko
wtopić w rzeczywistość
nie epatować już
barwami

przejrzystą być
jak kryształ
na wartości coś zyskać
i rozpraszać tylko światło
tęczami

odbieram jeszcze kształty
rysują się nieostro
zatraca się granica
dobra ze złem

chłonę świat zmysłami
myślami - bezdrożami
i gdzieś podskórnie
hoduję lęk

(że gdyby nie
ten krok
i nie upadek w przepaść...
)

ciemność barwi rzęsy
z rosą zapomnienia
kryształ - mydlana bańka

rozprysnęłam się znów
pajęczyną słów
tak bezradnie

wyrwany z duszy
lęk już się kruszy
bo może przepaść
właśnie ona
obdarzyła mnie skrzydłami?

22 628 wyświetleń
434 teksty
46 obserwujących
  • Inel

    6 October 2014, 15:43

    Musiałam te wątpliwości i niepokój wyrazić wersami, żeby jakoś się ich pozbyć. :)
    Pozdrawiam,
    M. :)

  • onejka

    5 October 2014, 09:48

    Bardzo dużo niepokoju i wątpliwości jest w tych wersach. Co nas uskrzydla ? może niekiedy i przepaść...
    Ładny :)

  • Inel

    4 October 2014, 15:47

    Tak, Coma ma coś w sobie. :)
    Pozdrawiam,
    M. :)