Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ukochany

Ten nieznany, tajemniczy
Kim on jest i czego życzy
Gdy spoglądam w jego oczy
Widzę przebłysk letniej nocy
Gdy ujrzałam jego ciało byłam
Byłam pewna tak być miało
Usłyszałam jego głos
Bycie razem to nasz los

Już gdzieś wcześniej go słyszałam
Ale wtedy zbyt szalałam
My się kiedyś spotkaliśmy
I coś wtedy przeżyliśmy
To był dziwny moment życia
Wiele ścieżek do przebycia
Wiele osób do poznania
Wiele też do zaufania

Ten jedyny mój kochany
Nosi w sercu wielkie rany
Jego piękne smukłe ciało
I sylwetka jakich mało
Jego płynne, zwinne ruchy
Wciąż dawały mi otuchy
Mimo że go tak kochałam
To przez niego też płakałam

6486 wyświetleń
62 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!