Ten ból jest jak ogień.

Wyniszczył mnie w środku.
Kiełkujące nadzieje pali w zarodku.
Zaczął się w sercu, teraz się rozprzestrzenia.
Spalił na proch.. Jest nie do poskromienia.

Ten ból jest jak ogień.

Wyniszczył mnie w środku.
Kielkujące siły pali w zarodku.
Pochłonął serce, dusze i ciało.
Pochłaną mnie całą i jeszcze mu mało.

Ten ból jest jak ogień.
A ogień jest słowami.
Każdy wyraz podpisuje się ranami.

Te słowa były ogniem.
A ogień wszystko spalił.
I tylko cień człowieka po mnie pozostawił.