Menu
Gildia Pióra na Patronite

M "teoria"

Odys syn Laertesa

Odys syn Laertesa

Targany "losem"
wibruję w harmonii
Nieprzypadkowo
...
Jak struna w arii
na pięciolinii Bacha -

Nie tracąc niczego
z indywidualności
wśród nieskończonych ilości
cząstek, tak samo, komplementarnych

- Wybrzmiewam
transkrypcją Ciebie

luty 2015/ kwiecień 2021

"...Jakich użyłeś narzędzi do tak olbrzymiego dzieła? Nie pracowałeś jak rzemieślnik, który z jednej rzeczy materialnej wytwarza inną rzecz materialną według zamysłu swojej duszy. Jego dusza może nadać owej rzeczy taki kształt, jaki widzi wzrokiem wewnętrznym w samej sobie. Czyż nie dlatego jest ona do tego zdolna, że Ty ją stworzyłeś? A nadaje ona kształt rzeczy już istniejącej, wyposażonej w istnienie - czy to glinie, czy kamieniowi, czy drewnu, czy zlotu, czy jakiejś innej rzeczy materialnej. A czyż istniałyby te rzeczy, gdybyś Ty im nie nadał istnienia? Ty stworzyłeś rzemieślnikowi ciało, Ty duszę rządzącą członkami ciała, Ty zdolności, dzięki którym może się kunsztu wyuczyć i dojrzeć wewnątrz siebie to, co ma ukształtować w świecie zewnętrznym. Ty uczyniłeś jego zmysły, będące kanałami, przez które myślowy obraz rzeczy, jaką ma wytworzyć, jest przekazywany materii, potem zaś te same kanały przekazują umysłowi obraz rzeczy już wytworzonej, aby rzemieślnik mógł wewnątrz siebie poddać ową rzecz prawdziwej ocenie: czy została dobrze wykonana. Jakże wysławia Cię to wszystko, Stwórcę wszystkiego..."

fragment: z księgi XI "Wyznań" (św. Augustyna)
muzyka: Aria na strunie G (J.S. Bach)
https://youtu.be/U7RYSQvrUrc

28 083 wyświetlenia
253 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!