Tam gdzie splecione dłonie wciąż trzymały bursztynek. Gdzie słońca zachód płonie na usteczkach dziewczynek.
Poszukamy tam wspomnień pośród białych muszelek. Poczujmy w sercach płomień, a na ustach cukierek.
O tym teraz marzę.
Maciek Zz
Autor
25 September 2020, 07:53
"Już nie ma dzikich plaż na których zbierałam bursztyny."
24 September 2020, 18:59
https://youtu.be/eHgeUAZhw3M
24 September 2020, 18:55
Nie ma problemu,mam takie ulubione miejsce😁miłego wieczoru ✨