Takie niewinne zagranie jak po brzuchu łaskotanie czasami oczy kłamią usta ranią ściany - zdradzające judasze na innych twarzach maski jej twarz jak ogień plonie ciało jak zwierz wyrywa się instynktownie jego ruchy zbyt pochopne a ona już zaliczona w czerń spowita idzie głowę spuściła wzorku nie podnosi anioł jej wiedział ze to się źle skończy ktoś się za nią modlił o rozum o zdrowie o czysta jej dusze prosił