Tak się w Ciebie wpatruję i widzę cię kochany... Jesteś słońcem i gwiazdą z cząstki marzeń utkany. Najpiękniejszą historią listem barwnym w butelce szumem morza w błękicie talia asów w mej ręce.
Jesteś rosą poranka, czystym niebem zza chmury, ukojeniem dla duszy, gdy mnie męczą tortury.
Jesteś świeżym oddechem, Którym karmi się ciało. Chcę Cię widzieć codziennie, bo mi Ciebie jest mało.