kto rozumie Cię bez słów patrzy Ci prosto w oczy emanuje szczerością być może czasem bolesną
ktoś kto przytuli poda rękę da poczucie sensu bezpieczeństwa pocałuje rozbawi porozmawia choćby całą noc uspokoi ukoi ból duszy i serca ktoś na kogo można czekać długo, bo i tak się zjawi ktoś kto będzie ucieczką od okrutnego świata
Wiem Gerard, ale mam takie chwile, że jest mi po prostu źle z tym. Tak niezwykle przykro. W takiej właśnie chwili powstał ten utwór. Miło, że czytasz moje wiersze. Pozdrawiam niedzielnie :)