Menu
Gildia Pióra na Patronite

...jędrne

tak cicho
nawet jednego słowa
ani szeptu
jedynie smak szminki
na ustach zamkniętych

tak pusto
dla oczu bez łez
tylko tusz w noc wsiąka

zdejmuję suknię
a jej jedwabny szelest
pachnie moim ciałem gorącym

i tylko na ścianie
wśród cieni... kształt
moich piersi jędrnych

…nie ma wciąż szeptów
to... smak szminki zmienię

…i w ustach…
pękają... jędrne czereśnie
ich miąższ odchodzi od skórki
sok... czerwienią nawilża wargi
czekając... na Twe pocałunki...

22 305 wyświetleń
205 tekstów
87 obserwujących
  • 26 July 2011, 14:54

    Damianie..

    Z czereśniami tak to bywa...że ich miąższ.. w buzi się rozpływa ;)

    Pozdrawiam ciepło :)))

  • Huaquero

    26 July 2011, 14:25

    Niesamowity wiersz, przemawiający do wyobraźni miąższem tych czereśni... Końcówka urzeka chyba najbardziej, niezwykle obrazowa, pobudza zmysły...

    Delicieux, Mademoiselle :))

  • złośnik

    23 June 2011, 23:07

    Jak Ty to robisz?
    Ot, takie tam czereśnie, a w wierszu... Hmmm...

  • 23 June 2011, 00:16

    ... ;))

  • 23 June 2011, 00:02

    .. cieszę się, że pobudziłam.. fantazję ;))...a te 21..Ciebie chyba już nie obowiązuje ;))

  • 22 June 2011, 23:43

    ..sezon truskawkowy się powoli kończy..to pomyślałam, że czereśnie będą w sam raz.. smakowite ;))

  • 22 June 2011, 23:37

    ..tak ma być ;).. apetyt ma wzrastać..w miarę jedzenia ;)

  • 22 June 2011, 22:23

    Dziękuję i wzajemnie :]

  • 22 June 2011, 22:18

    ..to.. słodkich snów życzę ;))

  • 22 June 2011, 22:15

    Coś czuję że przyśnią mi się we śnie te jędrne czereśnie :P Pozdrawiam :)