Jak taką poślubić?...
Ta panna młoda sama
stroi się w białą suknię.
Zakłada długi, biały welon.
Nikt jej nie chce poślubić.
Uwodzi tylko widokiem.
Nikt jej na stałe nie kocha.
Ciągle ją zdradza z latem.
Ktoś do spółki co pół roku.
Wabi białym szaleństwem.
Jak pokochać pannę taką?!
Jak sztywny lodu sopel!
Jak tu ślub wziąć z zimą?
Może jest najpiękniejszą,
ale zęby dzwonią z zimna!
Gdy się dotknie jej lica.
Jak przespać poślubną noc?
W całym ciele się kostnieje,
kurczy się członek rodu.
No sami szczerze powiedźcie...
Jak tu takiej nie przepędzić?
Na cztery strony wiatru.
Jędzę spod ciemnej gwiazdy.
Co zęby o północy się iskrzą.
A w oczach obraz zamarza!
93 719 wyświetleń
899 tekstów
21 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!