Menu
Gildia Pióra na Patronite

Która godzina? (3) Korozja

szczęśliwi nie liczą*
mają w zanadrzu następne
przepowiedziane z fusów

a może kart

niedbale rozsypanych w szemranym zaułku

też kiedyś miałam swoje zawsze
takie co wczoraj
i jutro
i do grobowej
na wieki

zostało przygwożdżone

później już tylko coś
nie po myśli
nawraca sekundy
w których odejście
jest jak wyrywanie zęba

przecież przed chwilą jeszcze był
a teraz otwarta rana
dziura

pustka

zbyt głęboka żeby przeskoczyć zegary

/1001/

146 995 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
  • 20 September 2012, 16:36

    Te z godzinami, czy bez? :)

  • słoneczniki

    19 September 2012, 19:05

    Uwielbiam te Twoje wiersze...

  • 18 September 2012, 19:09

    Póki co idę się wwiercać w poduszkę, więc dobrej... :)

  • Gaia

    18 September 2012, 19:08

    Czyli kurs sapera mnie ominie, uff ...;)
    A tak na poważnie umiesz wwiercić się w serducho. Miłego wieczoru :)

  • 18 September 2012, 18:57

    To wszystko... jak części. Pierwsza najlepsza. A potem już tylko pomysł; i sama nie wiesz, czy ciągnie się samo, czy już tylko pchać pozostaje.

  • Gaia

    18 September 2012, 18:54

    Mam oczy już zamykać? :P

  • 18 September 2012, 18:52

    Nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja... Bliżej gwiazd, bliżej dna - jestem wciąż taki sam... Wciąż ten sam.

    Następna będzie gorsza.

  • Gaia

    18 September 2012, 18:48

    Oj Kaśko...te twoje godziny
    aż boję się następnej, bo tak tylko bomba zegarowa tyka
    Pójdę chyba na kurs sapera, lub cóś...

    Wiersz poruszający smutnopiękny :)