Grudniowe szczęście
szczęście idzie za nami
jak dobra staruszka
z koszem pełnym jabłek
a na dachu naszego domu
rozsiadł się grudzień
i my w ten krajobraz wpisani
zdarzyliśmy się dla siebie
nie mówiąc nic nikomu
za szeptem zmrożonego nieba
dzielimy się ciepłym dotykiem
dreszczem po plecach w dół
spełnieniem płoną nam źrenice
tworząc grudniowe szczęście
bez zbędnych słów…
Autor
21 246 wyświetleń
183 teksty
42 obserwujących
Dodaj odpowiedź 13 December 2011, 00:05
0 "Bez zbędnych słów " zauroczyła mnie Pani tym..." Grudniowym szczęściem"...
Piękny wiersz :):)
Odpowiedź