soczyście
szczebiocze skowronek
szemrze sennie strumyk
siedzę splątana
szczerością sąsiedzkiego spojrzenia
skołatane serce skacze
szarpie struny strach
spokojnie
smakuje szyję
soczystość słodyczy
szeleszcząca sukienka
subtelnie smyra skórę
szczerzę się
słonecznikowo
szczytuję!
Sylwia Pryga
40 729 wyświetleń
285 tekstów
27 obserwujących
Dodaj odpowiedź