Menu
Gildia Pióra na Patronite

Logos

Światu nie potrzebne słowa
umiera się w czynach
słowa ranią powierzchownie
tylko do łez
barwą świata bardziej krew
niż przezroczystość
Nikt nie narodził się w słowach
ból jest narodzin matką
zbyt pospiesznym echem mowa
by narodzić się bólem istnienia
Zadufanym być cieniem trawy
co pasikonikowi kradnie słońce
na jedno mgnienie skrzydeł kolibra
marząc być bratem nocy
tyle przeciw światu mogą słowa
bez blizn gojąc rany
jak łza spojówkę po zbłąkanej meszce
bezkrwawo raniąc
jak rysy na twarzy
po ostrzu łez
Rzekł On
płaczem
ostatniego dnia
stworzenia
swych łez padołu
całym światem.

89 698 wyświetleń
1387 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!