świat się chwiejei zapada w naswieża złudzeń w posadach drżybłysk jak rozpaczi w ciemności spadam
czyichś ramion się chwytamto krzyż
stoi tutaj niewzruszonyi trwa
nie trzeba go bronić to On ochrania nasi podtrzymuje na barkachgdy wszystko się wokół rozpada
14.09.2019 PPK Włocławek
giulietka
Autor
16 September 2019, 11:56
Bardzo korespondują.:) Dzięki, Nicole!;)
16 September 2019, 11:22
Milczę do Ciebie, a Ty tak mocno mnie trzymasz w ramionach przybitych do krzyża. Zdaje mi się, że te słowa jakoś korespondują z Twoim wierszem. Wierszem, który mi się podoba. Pozdrawiam :)