Sumienie co na ramieniu przysiadłoZmęczone ciągłym wołaniemW ciemnym pokoju w chłód odziane Usnęło znużone czekaniem
Śni swoje marzeniaSzczęśliwe i spełnionePrzytula do piersi Dłonią gładząc skronie
Schadel
Autor
15 February 2015, 12:02
Czasem nawet sumienie czuje się osamotnione, bezsilne i zziębnięte....Pozdrawiam ciepło, Jacku
14 February 2015, 14:30
podoba się.pozdrawiam :)