Śmierć

stawia wszystkich
przed lustrem prawdy
której za życia
nie dostrzegamy
czas zatrzymania
przechodzi każdy
kto stracił nagle
kochaną osobę

za życia
chcemy zmieniać
w nich wszystko
wciąż naginamy ich
do nas samych
nie wiemy przecież
co niesie przyszłość
więc na bieżąco
jakoś kochamy

a kiedy śmierć
zabierze nam kogoś
bez kogo życie
sensu już nie ma
to każdy obok
jest naszym wrogiem
ich nie dotyczy
nasza żałoba

potrzeba czasu
by się pogodzić
z wyrokiem który
na nas wydano
i wiem kochanie
jak ty się boisz
lecz zapamiętaj
gdy mnie zabraknie
to nie rozpaczaj

i pomyśl o tym
że był ktoś
kto kochał ciebie
naprawdę
resztę
powiemy
sobie

potem