Menu
Gildia Pióra na Patronite

Fyrfl do M(popielcowy)

Stanęłaś w obronie dzieci
Stanęłaś w obronie siebie
Ukochałaś siebie bo kochałaś dzieci

Pokonałaś własny strach
Bo wiesz, że życia sens to nie ból
Bo wiesz, że Bogu nie chodzi o ciągły lęk
Bo chcesz dla nich ciepło, radość i wdzięk
I godność

Powiedzą ci że pracowałaś(to nic)
Więc on samotny był

Powiedzą ci że źle usługiwałaś(to nic)
Więc cię mocno bił
Powiedzą ci że źle gotowałaś(nic to)
Więc miał prawo pić
Oj, niejedno powiedzą
Tak ich zniszczono i inaczej już nie myślą
Oni nie posypią dziś głowy popiołem
Przecież to oni wiedzą najlepiej

Wyrzucą cię z konfesjonału
Odprowadzą wzrokiem na ulicy
Pokażą palcem co pali jak stos
I wyrwą najświętszy sakrament z ust
Taką miłość im dali
Więc nic innego nie umieją tobie dać

Dlatego w twoim imieniu mówię ja
Siedmiu grzechów kościoła kat
Pójdźmy razem we wzburzony nurt
I wpław
Strąćmy zakłamania święty stan
Na tej ziemi trzeba nowej teologii
Wyzwolenia - choćby tylko o żeńskość zatartą chodziło
Spalmy traktaty, katechizmy i dogmaty z kamienia
I jak feniks z popiołów
Wznieśmy nie kościół powszechny
A prawdziwie Chrystusowy
Podaj dłoń Wolności i Miłości
I chodź

Niech myślą - niech myśl nimi wstrząśnie
Czterdzieści razy w czterdzieści dni

297 594 wyświetlenia
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    20 September 2014, 18:48

    Tekst oparty na życiu jak to u mnie i interwencjach policyjnych, ale żałuję , że jest tak mało komentarzy, bo to jeden z najlepszych moich tekstów i dotykający problemów kobiet poniewieranych przez wszystkich ludzi, wszystkie systemy i religie. Tu nie ma akurat grosza cynizmu ale jest ironia i sarkazm z kołtuństwa, prawd, cnót, którymi przesiąkliśmy jako ludzkość, bo uwierzylismy, że prawdą jest 2000 krotnie powtarzane kłamstwo, poniżenie,. Wąz dał Ewie wiedzę! I tego jej nie wybaczą tyrani.