Menu
Gildia Pióra na Patronite

Drugi policzek

stalowe pręty
pukam we wrota ciszy
nie zamknę
nie zamknę ust wrogom

najgorsze z uczuć
życzyć dobrze choć nikt nie słyszy
bezsilnie
próbuję urżnąć plotkom ogon

a ile do cholery
a ile w plotkach ziaren
ukrytych przed samym sobą zdarzeń
zakraplających w duszy strach

nie pragnę
nie pragnę do cholery
zemsty
jakby kto wierzył
że to siostra sprawiedliwości...

i jeszcze te ściany
dźwiękoszczelne fale żalu
które chłoną zanim ty usłyszysz
nie ma we mnie wrogości...
nie ma we mnie wrogości...

piosenka
20.08.2012

10 956 wyświetleń
85 tekstów
8 obserwujących
  • Gaia

    21 August 2012, 10:55

    Bezradność. Gdy nie ma sposobu. Jak opędzanie się od niewidocznego, co dusi. Choć nie wiesz skąd i kiedy. Oraz jak się wyrwać.

    Mocne wersy. Wybrzmiały.

  • R.A.K.

    21 August 2012, 10:48

    Fajne!

    Pozdrawiam.

  • giulietka

    21 August 2012, 10:41

    Ahawah, bliska memu sercu piosenka, choć ja tak pięknie nie umiałabym opisać tego, co dziś we mnie... Ukradnę więc do zeszytu, Twoje wersy.