Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kolęda

Srebrny pył oprósza ziemię
i cisza otula świat.
W białym puchu postać drzemie,
co ma dziś niewiele lat.

Nad kołyską aniołowie
skrzydła swoje rozkładają,
lekki dotyk muska głowę,
a ich serca ciepło dają.

To dzieciątko drobne, białe,
w chuście z miłości utkanej,
cichuteńko leży same
w szacie od matki zabranej.

Świat migoce iskier szronem,
niebo mruga masą gwiazd,
nad kołyską, nad tym domem
nie ma jednak żadnych z nas...

Nie ma ojca, matki nie ma,
tylko pustka obok tkwi...
i anioły prosto z nieba,
które miłość dają ci.

Śpij dzieciątko w puchu białym,
pod skrzydłami dobrych dusz...
Niechaj miłość w sercu małym
pozostanie z nami już.

5621 wyświetleń
56 tekstów
3 obserwujących
  • misiek45

    9 December 2013, 11:19

    Piękny wiersz Agnieszko o nadchodzącym święcie ,choc w dwóch zwrotkach zagościł smutek -pozdrawiam serdecznie na dzień dobry :)